W dniu 28 lutego przed Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie odbyła się pikieta pracowników sądów, samorządowców i mieszkańców z 43 powiatów zagrożonych likwidacją sadów.
Resort Ministerstwa Sprawiedliwości pod kierownictwem Ministra Jarosława Gowina zamierza dokonać reorganizacji sądów co ma usprawnić ich pracę i pozwolić na równomierne obciążenie pracą sędziów. Trudno jednak podzielić pogląd i politykę resortu, która prowadzi do likwidacji sądów w powiatach, odsuwając ich dostępność dla mieszkańców, na rzecz wzmocnienia roli sądów w wielkich metropoliach. Jak przekonywał mecenas Wojciech Błaszczyk, warszawski adwokat, który mieszka w Sochaczewie i jest szefem Obywatelskiego Komitetu Obrony Sądu w Sochaczewie - to duże sądy w wielkich metropoliach są nieefektywne. Należy je dzielić na mniejsze i w ten sposób usprawniać ich pracę.
W pikiecie poparcia i obrony Sądu Rejonowego w Leżajsku wzięli udział pracownicy sądu oraz samorządowcy. Z samorządowców uczestniczyli Lucjan Czenczek – etatowy członek Zarządu Powiatu Leżajskiego, Andrzej Rychel – zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Nowa Sarzyna, Marek Kogut – radny Powiatu Leżajskiego, Robert Mądry – radny Gminy Leżajsk, Stanisław Bieńkowski – radny Miasta i Gminy Nowa Sarzyna.
Wraz z pracownikami Sądu Rejonowego w Leżajsku na protest przybyli, także pracownicy Sądu z Niska, który podobnie jak i nasz Sąd w Leżajsku, może ulec niekorzystnym przekształceniom, a w dalszym etapie likwidacji.
Kilkusetosobowa grupa protestujących uczestników pikiety domagała się uznania, że poważna reorganizacja sądownictwa, będzie utrudnieniem i zamknięciem dostępności do sądownictwa w tych regionach w których służą one mieszkańcom. Spodziewana reorganizacja spowoduje, że z wielu mniejszych miejscowości mieszkańcy będą musieli docierać do innych sądów, które przejmą pracę tych likwidowanych, a dotarcie do nich, będzie dla nich związane nie tylko z utrudnieniami komunikacyjnymi, lecz także wydłuży okres oczekiwania na rozstrzygnięcia spraw.
Likwidacja sadów może spowodować, że rozpocznie się proces powolnej degradacji regionów. Małe Ojczyzny, które są istotne dla nas, nie zawsze z punktu widzenia władz w Warszawie są równoprawnie traktowane. Jednym z ważniejszych elementów lokalnej samorządności jest dostęp do sądownictwa. Czy likwidacja Sądu w Leżajsku, przyczyni się poprawy dostępności do sądów w innych miejscowościach? Na to pytanie powinniśmy sobie odpowiedzieć sami jako mieszkańcy Powiatu Leżajskiego.
Chcielibyśmy poinformować, że w wyniku akcji wielu zaangażowanych osób i instytucji zebrano 8.848 podpisów popierających apel Komitetu Obrony Sądu Rejonowego
w Leżajsku. Apel ten, wraz z zebranymi podpisami został przekazany Ministrowi Sprawiedliwości w trakcie ogólnopolskiej manifestacji w obronie sądów rejonowych. Równocześnie Pan Lucjan Czenczek jako etatowy członek Zarządu Powiatu Leżajskiego odczytał apel jaki został wystosowany do Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina w obronie Sądu w Leżajsku.
Zbieranie głosów nadal trwa zapraszamy do ich składania.